niedziela, 20 listopada 2011

W róże

Jeszcze grudzień się nie rozpoczął a u mnie zrobiło się tak jakoś troszkę świątecznie. Ale to dlatego, (osoby tworzące mnie zrozumieją), że dużo wcześniej trzeba zacząć myśleć o świętach, gdy robi się własnoręcznie kartki, ozdoby, prezenty. Dużo wcześniej trzeba też zamawiać i planować. Ale nie o tym ja tu dzisiaj chciałam. Zrobiłam ostatnio różany komplet z chustecznika i wieszaczka. Nie lubię się rozpisywać dlatego wklejam od razu zdjęcie.
 
Serwetka ta, jak dotąd była dla mnie mało atrakcyjna. A tu, proszę.... Już żałuję, że nie mam ich więcej.

1 komentarz: